ta samica zniosła ok 200 jaj wylęgło mi sie jakieś 5szt. (next generation). dmucham i chucham jak prawdziwy tato....polecam przełamanie lęków do robali....
zabija sie go po to zeby go na szpile i do gabloty i na ściane...a nie moze umzeć ze starości bo po złozeniu jaj przestaje jeść, a procesy trawienne nadal trwaja więc zaczyna sam siebie trawić i zarazen gnić... wiec sie go zabija, patroszy i na ściane
to straszyk australijski .... a dlaczego w spirytusie .. ja tam do słoika i na nakrętke zmywacza do paznokci...małzonka sie wscieka :) ...ale owady odchodzą nacpane jak wory
ta samica zniosła ok 200 jaj wylęgło mi sie jakieś 5szt. (next generation). dmucham i chucham jak prawdziwy tato....polecam przełamanie lęków do robali....
than; ciekawe, nie slysallem o takim robalu i jego zejsciu
to nie matka natura jest wstętna.. jak można przyszpilić swoje "ukochane maleństwo" i do gablotki wrzucić?
sliczna smierc - godna bohatera - czego to ludzie nie wymysla, chyba jest mi bardzo przykro ze jestem z tego samego gatunku
niestety matka natura jest wstretna ... pomyslcie sobie co mamy w srodku :)
o fuj! zaraz się zżygam!
zabija sie go po to zeby go na szpile i do gabloty i na ściane...a nie moze umzeć ze starości bo po złozeniu jaj przestaje jeść, a procesy trawienne nadal trwaja więc zaczyna sam siebie trawić i zarazen gnić... wiec sie go zabija, patroszy i na ściane
ale po co się go zabija?
to straszyk australijski .... a dlaczego w spirytusie .. ja tam do słoika i na nakrętke zmywacza do paznokci...małzonka sie wscieka :) ...ale owady odchodzą nacpane jak wory
jak to nie ostre ... to przeca ostra dupa jest
ale o co chodzi? wytłumaczcie bo się nie orientuję :)