wręcz przeciwnie - przynajmniej ja nie bardzo przepadam za eksperymentami, też jestem aczej niedzielno-codzienym fotografem. I uwielbiam, jak na zdjęciach właśnie chwycony jest nastrój jakiejś chwili, atmosfera, uczucia, emocje. Stokroć wolę to od eksperymentów. NA twoim zdjęciu to nie jest zbyt wyraźne, schowane w cieniu właśnie. Nie wiem - może to akurat świadczy o wartości tego zdjęcia, tylko że może ja tego nie dostrzegam... Pozdrawiam
Nie zabolala, ja nie wejde do wysokiego rankingu, wy premiujecie eksperyment i poszukiwanie, a ja jestem niedzielny fotograf. Natomiast tutaj akurat wydawalo mi sie, ze chwycilem ten senny nastroj miejsca w ktorym nie mozna na nic czekac.
ale to wlasnie tutaj czuje :o) moze dlatego, ze bylem w takiej wiosce...
wręcz przeciwnie - przynajmniej ja nie bardzo przepadam za eksperymentami, też jestem aczej niedzielno-codzienym fotografem. I uwielbiam, jak na zdjęciach właśnie chwycony jest nastrój jakiejś chwili, atmosfera, uczucia, emocje. Stokroć wolę to od eksperymentów. NA twoim zdjęciu to nie jest zbyt wyraźne, schowane w cieniu właśnie. Nie wiem - może to akurat świadczy o wartości tego zdjęcia, tylko że może ja tego nie dostrzegam... Pozdrawiam
Nie zabolala, ja nie wejde do wysokiego rankingu, wy premiujecie eksperyment i poszukiwanie, a ja jestem niedzielny fotograf. Natomiast tutaj akurat wydawalo mi sie, ze chwycilem ten senny nastroj miejsca w ktorym nie mozna na nic czekac.