Autor broni zdjecia. To dzien dzisiejszy. Kiedys mowilo sie, ze fota MUSI bronic sie sama, bo inaczej jest do niczego.
Małgośka ma zupelna racje, a twoja interpretacja, czyli tworzenie opowiesci jest malo tworcza. W fotografii nie chodzi o zasady, bo ich brak to tez zasada. Chodzi przede wszystkim o to, by zdjecie pozostalo w pamieci innych na lata, a nie na chwile.
Twoje zdjecie jest przykladem fotograficznego przedszkola, kiedy to fotografujacy chce pokazac wiecej niz moze lub powinien. Fota jest taka sobie, a na wschodzie lepszych mozesz zrobic dziesiatki kazdego dnia. Wystarczy tylko pomyslec przed lub w trakcie fotografowania.
:)
Autor broni zdjecia. To dzien dzisiejszy. Kiedys mowilo sie, ze fota MUSI bronic sie sama, bo inaczej jest do niczego. Małgośka ma zupelna racje, a twoja interpretacja, czyli tworzenie opowiesci jest malo tworcza. W fotografii nie chodzi o zasady, bo ich brak to tez zasada. Chodzi przede wszystkim o to, by zdjecie pozostalo w pamieci innych na lata, a nie na chwile. Twoje zdjecie jest przykladem fotograficznego przedszkola, kiedy to fotografujacy chce pokazac wiecej niz moze lub powinien. Fota jest taka sobie, a na wschodzie lepszych mozesz zrobic dziesiatki kazdego dnia. Wystarczy tylko pomyslec przed lub w trakcie fotografowania.