Bo to pewnie trzymetrowa, ale w pierśnicy, choinka :) A w ogóle to chciałem się pochwalić, że właśnie desperackim i heroicznym skokiem w stronę eskejpa uratowałem Autora tej wspaniałej pracy, widoczną M(i)odelkę, oraz Pracę samą w sobie, przed najniższą z możliwych ocen :)
Bo to pewnie trzymetrowa, ale w pierśnicy, choinka :) A w ogóle to chciałem się pochwalić, że właśnie desperackim i heroicznym skokiem w stronę eskejpa uratowałem Autora tej wspaniałej pracy, widoczną M(i)odelkę, oraz Pracę samą w sobie, przed najniższą z możliwych ocen :)
Nno doobrze. Wolałbym ujrzeć w jej oczach jakąś jędrną fotografkę, ale niech Ci będzie ;) Wesołego :)