zauwazylem do ze 30 metrow wglebi tej uliczki. sposob w jaki sie poruszal, dosc ponura sceneria, jego rozwiana sutanna i diaboliczny nieco wyglad - to byl obraz tak sugestywny, ze przedostal sie od razu do mozgu ;-) - nie bylo o czy myslec. Mialem ze 20 sekund, zeby wybrac najlepszy moim zdaniem kadr, zanim wylonil sie za rogu - ot i cala tajemnica.
nie jestem pewien, czy rzeczywiscie taran ma racje ;-)) bardzo wazne, dla mnie sa tu okna... bez nich zdjecie traci wyraz. przestaje wyczuwac ten odrebny nurt zycia, ktory sie dzieje za szybami...
+
no tu też już bylem :)
zauwazylem do ze 30 metrow wglebi tej uliczki. sposob w jaki sie poruszal, dosc ponura sceneria, jego rozwiana sutanna i diaboliczny nieco wyglad - to byl obraz tak sugestywny, ze przedostal sie od razu do mozgu ;-) - nie bylo o czy myslec. Mialem ze 20 sekund, zeby wybrac najlepszy moim zdaniem kadr, zanim wylonil sie za rogu - ot i cala tajemnica.
podoba mi się bardzo
Moje odczucie jest takie, ze wolalbym byc blizej ksiedza. Podoba mi sie rytm okien i latarni.
Rafal zalatw sobie juz ta wystawe(o ktorej ci pisalem).Masz co pokazac.
nie jestem pewien, czy rzeczywiscie taran ma racje ;-)) bardzo wazne, dla mnie sa tu okna... bez nich zdjecie traci wyraz. przestaje wyczuwac ten odrebny nurt zycia, ktory sie dzieje za szybami...
na to nie wpadlem, ale interpretacja bardzo mi sie podoba... tym bardziej, ze moje se duuużo mroczniejsze ;-)
dla mnie moze byc bardzo wieloznaczne. dlatego je lubie...