Opis zdjęcia
"W pewnej odległości od Białegostoku, w pałacu, który mógłby być zaszczytną siedzibą dla wielu suwerenów, znajduje się domek wiejski w Choroszczy. Poza Francją nie widziałem nic przyjemniejszego. Apartamenty, ogrody, stawy, wszystko tu ma charakter doskonałej elegancji" - tymi słowami opisał letnią rezydencję Jana Klemensa Branickiego (1689-1771) dyplomata francuski Pierre Henin, jeden z licznych gości hetmana, których zachwyciła ta posiadłość.