na pierwszy rzut oka zdjęcie pamiątkowe, ale juz po chwili zaczyna sie magia nie tylko kolorystyczna i świetlna. Wiele smaczków odnajduję w ustawieniu postacii i ich mimice. Zgranie pierwszego planu (paprocie, porosty..etc:-)) z tłem bardzo udane. Dodatkowo można przenieść się w czasie i zamyślić patrząc na detale- stary pas harcerski pasuje tu jak ulał, do tej opowieści o przyjaźni. PZDR
Tobie moze nie, ale mi byla potrzebna do cyklu campowego czyli kiczowatego jak kto woli. Wszelkie surowizny i monidelkowatosci sa zamierzone i zaplanowane i wykonane z premedytacja w celu utrzymania konkretnej stylistyki. O! a teraz biore sie za robote
[komentarz usunięty]
oł JES
wiesz jacek - jestem na tej focie i jakos mi twoj komentarz nie przypadl do gustu ;)
To znasz Mateusza?:))
fajne zdjęcie, a blondynek na zdjęciu wygląda mi na pioniera
Chwila swiezego oddechu od zalewu porushen bardzo wskazana i mila :o)
I to nawet dwa misie:))
na pierwszy rzut oka zdjęcie pamiątkowe, ale juz po chwili zaczyna sie magia nie tylko kolorystyczna i świetlna. Wiele smaczków odnajduję w ustawieniu postacii i ich mimice. Zgranie pierwszego planu (paprocie, porosty..etc:-)) z tłem bardzo udane. Dodatkowo można przenieść się w czasie i zamyślić patrząc na detale- stary pas harcerski pasuje tu jak ulał, do tej opowieści o przyjaźni. PZDR
Tobie moze nie, ale mi byla potrzebna do cyklu campowego czyli kiczowatego jak kto woli. Wszelkie surowizny i monidelkowatosci sa zamierzone i zaplanowane i wykonane z premedytacja w celu utrzymania konkretnej stylistyki. O! a teraz biore sie za robote
no, bo to tak mialo wygladac...
Kto i co?
Co :jak to?
Podoba mi się kolorystyka